Po zwycięskim meczu z Zamczyskiem Mrukowa głos zabrał szkoleniowiec drużyny Czarnych Jasło, Mateusz Ostrowski. Na konferencji prasowej nie pojawił się trener zespołu gości, Ryszard Skuba.

Obawiałem się tego meczu przed jego rozpoczęciem wiedząc jak przeciwnik prowadzi grę, jaki ma styl, jak mocno jest zmotywowany w takich spotkaniach. Mrukowa bardzo dobrze grała defensywnie, jest dobrze zorganizowana w tym aspekcie, o czym świadczy tylko 17 straconych bramek. Na ten moment to jeden z lepszych wyników w tej lidze. To drużyna skupiona na tym, żeby bronić i wyprowadzać groźne kontrataki – chwalił drużynę Zamczyska Mateusz Ostrowski.

Moi zawodnicy podeszli bardzo poważnie do całego tygodnia po tym przegranym meczu w Nienaszowie. Chcieliśmy w należyty sposób zareagować po tej porażce. Otworzyliśmy wynik spotkania w dobrym momencie, czyli szybko, przez co miałem nadzieję na to, że przeciwnik bardziej się otworzy, ale nie było tego tak bardzo widać. My próbowaliśmy w różny sposób rozmontować szczelną defensywę, aby mieć spokojniejsze minuty w dalszych fragmentach meczu. Szczególnie w drugiej połowie stworzyliśmy sytuacje i gdyby zostały wykorzystane to spokojnie byśmy ten mecz już dograli. Tak się jednak nie stało, ale też większe zagrożenie ze strony przeciwnika nie płynęło – relacjonował przebieg meczu coach jasielskiego zespołu.

Mieliśmy trochę problemów zdrowotnych i widzę po zespole, że nawarstwia się zmęczenie sezonem. W dotychczasowych meczach nie było wielu zmian, bo też nie było takiej potrzeby, ale szacunek dla tych chłopaków, którzy grali mniej, bo są zawsze gotowi i jeszcze będą nam bardzo potrzebni. Dzisiaj dobrze reagujemy na to, co wydarzyło się w poprzednim tygodniu. Drużyna wygrywa, nie traci bramki, stwarza sobie kilka sytuacji podkreślę z zespołem, który bardzo dobrze broni, który jest solidnym zespołem w lidze okręgowej i też trzeba docenić ten wynik oraz zaangażowanie zawodników i sposób gry w kontekście ciężkiego boiska. Teraz musimy się zregenerować, przetrenować tydzień i przed nami kolejny mecz, który pewnie zostanie okrzyknięty meczem rundy, czyli wyjazd do Czeluśnicy – zakończył Ostrowski.

Poprzedni artykułRzut wolny rozstrzygnął spotkanie
Następny artykułPorażka trampkarzy starszych z Igloopolem