Kolejny udany weekend w wykonaniu drużyn młodzieżowych jasielskiego klubu.

Juniorzy starsi swój mecz ligowy rozgrywali we wtorek z Igloopolem w Dębicy. Do przerwy lepsi byli gospodarze, po zmianie stron do głosu zaczęli dochodzić młodzi piłkarze Czarnych Jasło i ostatecznie skończyło się remisem.

Igloopol od początku meczu był lepszy w grze pozycyjnej, szybko „wyłapał” naszą słabszą grę w środku pola, skąd poszły sytuacje bramkowe. Po przerwie dokonaliśmy czterech zmian i to my byliśmy drużyną dominującą, czego skutkiem było zdobycie dwóch bramek – mówił trener Mariusz Maczuga.

Igloopol Dębica – Czarni Jasło 2:2
Bramki: Rak, Krowicki.

Juniorzy młodsi zanotowali piąte zwycięstwo z rzędu, wygrywając na wyjeździe ze Stalą Łańcut. Bramkarz gospodarzy dopiero w drugiej połowie skapitulował. Najpierw po sprytnie wykonanym rzucie rożnym Piotr Morajda umieszcza piłkę w siatce, a pod koniec spotkania rzut karny na bramkę zamienia Patryk Wesołowski.

Stal Łańcut – Czarni Jasło 0:2
Bramki: Morajda, Wesołowski.

Trampkarze starsi na trudnym boisku w Łańcucie dopisali trzy punkty do swojego dorobku. Po stałym fragmencie gry z rzutu rożnego „główką” do bramki trafił Szymon Świątek. Jak się później okazało był to jedyny gol, który przesądził o wygranej jaślan w tym meczu.

Stal Łańcut – Czarni Jasło 0:1
Bramka: Świątek.

Trampkarze młodsi w spotkaniu na szczycie pokonali lidera rozgrywek i to w imponującym stylu. Hat-tricka zaliczył Kacper Magnowski, dwie bramki zdobył Miłosz Bara. Jedno trafienie dorzucił jeszcze Oliwer Dąborowski i okazałe zwycięstwo stało się faktem.

Czarni Jasło – Zamczysko Mrukowa 6:2
Bramki: Magnowski trzy, Bara dwie, Dąborowski.

Foto: Krzysztof Paryś.

Poprzedni artykułCzarni Jasło klubem partnerskim Cracovii!
Następny artykułZapowiedź meczu z Zamczyskiem