Czarni Jasło zwyciężyli Start Rymanów w meczu wyjazdowym, kończąc tym samym świetną passę gospodarzy na swoim obiekcie. Ostatni raz jasielska drużyna wygrała w Rymanowie w sezonie 2007/08. W bieżących rozgrywkach podopieczni Mateusza Ostrowskiego są jedyną niepokonaną drużyną w lidze.

Obie drużyny podeszły od początku meczu z dużą dozą ostrożności do rywala. Z czasem na stadionie w Rymanowie coraz śmielej poczynali sobie zawodnicy Czarnych Jasło. Aktywny na prawej stronie był Mateusz Michoń, który sunął z licznymi atakami. Po jednym z nich, zszedł do środka pola karnego, uderzył po długim rogu, ale z interwencją zdążył Maksym Shyshlov, jednak wobec dobitki Wiktora Fary był już bezradny. Chwilę później miała miejsce bliźniacza akcja, ale tym razem Karol Potera w trudnej sytuacji nie trafił głową do pustej bramki. W drugiej połowie po świetnym podaniu Mateusza Michonia rezultat podwyższył Tomasz Tragarz. Start próbował odpowiedzieć, ale na drodze stała dobrze dysponowana jasielska defensywa. Najlepszą okazję na honorowe trafienie zmarnował Georgelas Lukanzu, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego uderzył w słupek.

Start Rymanów – Czarni Jasło 0:2 (0:1)
0:1 Fara (30)
0:2 Tragarz (68)

Żółte kartki: Lukanzu, Macnar, Walaszczyk, Gierlasiński, Baran – Ząbkiewicz, Janus.

Sędziował: Jagieła (Krosno).

Start: Shyshlov – Gierlasiński, Litarowicz, Dul, Baran – Sęp (73 Rad. Nikody), Walaszczyk (83 Szczurek), Sajdak (73 Kowalski), Raf. Nikody – Lukanzu, Macnar.

Czarni: Lepucki – Tragarz (86 Gogosz), Remut, Suszko, Ząbkiewicz (84 Kosiba) – Janus, Mastaj – Michoń, Potera (86 Setlak), Fara (72 Polakiewicz) – Rzońca.

Foto: Krzysztof Paryś.

Poprzedni artykułWeekendowy rozkład jazdy
Następny artykułWyniki drużyn młodzieżowych