We wczorajszym meczu ligowym przeciwko Ostoi Kołaczyce szansę debiutu w biało-czarnych barwach otrzymał Rayen Monzer.
Trener Mateusz Ostrowski wpuścił na boisko kanadyjskiego napastnika w 64. minucie meczu. Rayen kilka minut później zanotował asystę przy trafieniu Tomasza Tragarza, popisując się niezłym, otwierającym drogę do bramki podaniem. Nasz nowy zawodnik przeprowadził kilka akcji, imponował szybkością i walecznością. Miał nawet okazję na gola, ale wcześniej sędzia liniowy dopatrzył się pozycji spalonej Karola Rzońcy.
Poprosiliśmy Rayena Monzera o podzielenie się wrażeniami z debiutu ligowego w Czarnych.
– To mój pierwszy występ ligowy w Polsce i muszę przyznać, że zespół ułatwił mi adaptację. Byliśmy dzisiaj bardzo groźni. Jestem podekscytowany resztą sezonu oraz możliwością gry dla tak silnej drużyny, w drodze po kolejne zwycięstwa, dla kibiców! – mówił nasz straniero.
Szansę zaprezentowania się przed jasielską publicznością będzie miał w najbliższą sobotę, podczas spotkania z Zamczyskiem Odrzykoń.
Foto: Krzysztof Paryś.
