Przed pierwszym wiosennym meczem o punkty przepytaliśmy szkoleniowca drużyny seniorów Mateusza Ostrowskiego na temat okresu przygotowawczego, atmosfery nadchodzącej inauguracji wiosennej, na kogo trzeba zwrócić szczególną uwagę i jak zapowiada się runda rewanżowa.
Czy jest trener zadowolony z przepracowanego okresu przygotowawczego?
Jestem zadowolony z okresu przygotowawczego z kilku powodów, ale chciałbym wyróżnić przede wszystkim dwa elementy. Pierwszy jest taki, że cały zespół rzetelnie przepracował ostatnie dwa miesiące. Drugi element to to, że przeszliśmy przez ten okres bez dłuższych absencji zawodników i bez poważniejszych urazów. Zdarzały się oczywiście jakieś kontuzje, ale były one niegroźne i wszyscy przez te dwa miesiące byli w pełni treningu. To takie dwa elementy z kilku, które sprawiają, że jestem zadowolony z okresu przygotowawczego.
Czy w szatni czuć już atmosferę ligowego meczu po czterech miesiącach przerwy?
Ostatnie tygodnie to był taki czas wyczekiwania, bo zaczynamy ligę dosyć późno i na pewno każdy chciałby już zagrać mecze o punkty, chciałby się sprawdzić i zobaczyć jaki ten okres przygotowawczy przyniósł efekt. Nie podchodzimy do tego jednak zbyt emocjonalnie, wręcz przeciwnie, zespół jest stonowany, ułożony w odpowiedni sposób, ma odpowiednie podejście i w takim kierunku chce podążać. Przed nami ostatni tydzień, jest mikrocykl startowy, mam do dyspozycji wszystkich zawodnikowi i czekamy na ten pierwszy sprawdzian.
Jak zapowiada się nadchodząca runda wiosenna Klasy Okręgowej?
Na pewno będzie to ciekawa runda. Zdajemy sobie sprawę, że będzie dla nas trudniejsza, bo przezimowaliśmy na pozycji lidera i każdy będzie z podwójną motywacją rozgrywał z nami spotkania. My musimy jednak realizować swoje zadania i założenia, patrzeć z tygodnia na tydzień. Taki sobie przyjęliśmy sposób działania od początku tego sezonu, że liczy się tylko najbliższy mecz i przygotowanie do niego.
Na którą drużynę w tej lidze trzeba będzie zwrócić szczególną uwagę?
Tak naprawdę trzeba będzie zwrócić uwagę na każdego przeciwnika. Nikt się przed nami nie położy i uważam, że jest kilka zespołów, które będą chciały pokrzyżować szyki nie tylko nam, ale też innym. Takich zespołów będzie kilka, więc do każdego trzeba podchodzić z rozwagą i szacunkiem. Musimy mieć swój plan na każdego rywala i starać się te spotkania wygrywać. Uważam, że tak jak w pierwszej, tak i w drugiej rundzie objawi się jakiś zespół, który złapie serię zwycięstw i będzie w cudzysłowie „czarnym koniem”. Kto to będzie, czas pokaże.
Chciałby trener coś jeszcze dodać od siebie przed rozpoczęciem rozgrywek?
Chciałem zaprosić wszystkich kibiców na nasze mecze. W minionej rundzie Wasze wsparcie było dla nas ważne. Teraz jest nowa runda, ale nic się nie zmienia. W obecności dużej liczby kibiców wspierających zespół, przyjemnie jest rozgrywać mecze i przebywać na boisku. Taki też jest sens tego wszystkiego, żeby wzajemnie się wspierać. Mam nadzieję, że kibice nam pomogą i że będą z nami szczególnie w tych trudniejszych momentach. Zespół na pewno będzie to czuł i zostawi serce na boisku. Dlatego zapraszam wszystkich kibiców na mecze. Wspierajcie nas, a my damy z siebie wszystko.
Foto: Krzysztof Paryś.
