Czarni Jasło po bramce w doliczonym czasie gry odprawili z kwitkiem drużynę Tempa Nienaszów. Zwycięstwo dało upragniony awans do 4. ligi podkarpackiej.
Mecz przebiegał w spokojnym tempie, bez szaleńczych ataków z jednej czy drugiej strony. Wpływ na to mogła mieć poprzednia kolejka Klasy Okręgowej rozgrywana raptem dwa dni temu. W pierwszej połowie padł jeden gol autorstwa Wiktora Fary, który po indywidualnej akcji pokonał golkipera Wiktora Cyrana. Goście najwięcej zagrożenia stwarzali po stałych fragmentach gry. Po jednym z nich zdobyli wyrównującą bramkę, a do siatki trafił Wojciech Kiełtyka. Po tej stracie do głosu znowu zaczęli dochodzić Czarni Jasło, co przyniosło efekt w doliczonym czasie spotkania, gdy decydującego o zwycięstwie gola strzelił Mateusz Michoń.
Czarni Jasło – Tempo Nienaszów 2:1 (1:0)
1:0 Fara (26)
1:1 W. Kiełtyka (61)
2:1 Michoń (90+1)
Żółte kartki: Mastaj, Michoń, Suszko – Kurdziel, Pęcak.
Sędziował: Krężałek (Klimkówka).
Czarni: Lepucki – Tragarz, Suszko, Remut, Kosiba – Mastaj, Janus – Michoń, Potera (70 Rzońca), Fara (75 Polakiewicz) – Macnar.
Tempo: Cyran – Gierlasiński, Wygonik, Pęcak, Munia (52 Musiał) – K. Kiełtyka, Świątek – Kurdziel, A. Majka (82 Gołąb), Słota (77 R. Majka) – W. Kiełtyka.